Fotografia społeczna w walce z homofobią

Wśród osób zajmujących się fotografią reportażową i humanistyczną często można zauważyć zainteresowanie losami jednostek nietypowych, wyróżniających się bądź wykluczonych – związanych z pewnym tabu. Jedną z takich grup są z pewnością osoby homoseksualne, które nawet we współczesnym świecie ciągle spotykają się z przejawami niesprawiedliwości, niezrozumienia i agresji.

Na problem dyskryminacji ze względu na orientację seksualną wskazuje chociażby opracowanie Sytuacja społeczna osób LGBT w Polsce. Raport za lata 2010-2011. Wynika z niego, że aż 12 procent osób biseksualnych oraz homoseksualnych było choć raz ofiarą przemocy fizycznej, a kolejnych 44 procent przemocy psychicznej. W zdecydowanej większości (ponad 90 procent) zdarzenia te nigdy nie zostały zgłoszone policji.

Fotografia jest jednym ze środków przekazywania treści i edukowania społeczeństwa. Dzięki prezentowaniu grupy dyskryminowanej, poszerza się schemat grupy, z którą identyfikuje się odbiorca i którą zaczyna postrzegać jako element swojego świata – my.

Przyjrzyjmy się więc językowi fotografii mówiącej o wykluczeniu osób homoseksualnych. W jaki sposób przedstawiane są osoby dyskryminowane? Jakie intencje są typowe dla autorów tych zdjęć?

Karolina Breguła – Niech nas zobaczą

W 2003 roku, zaraz po studiach, Breguła wykonała cykl fotografii przedstawiających pary homoseksualne. Zdjęcia zostały wykorzystane w kampanii Niech nas zobaczą, przeprowadzonej przez Kampanię Przeciw Homofobii. Można je było zobaczyć na billboardach oraz przystankach autobusowych.

W Polsce była to pierwsza społeczno-artystyczna akcja, mająca przeciwdziałać dyskryminacji ze względu na orientację seksualną. Artystka chciała w ten sposób zapoczątkować publiczną debatę na temat homoseksualizmu oraz zwrócić uwagę na problem homofobii. Badanie granic, tego co publiczne i prywatne, mogło pokazać sztuczność oraz umowność istniejących norm społecznych.

Karolina Breguła: Bez tytułu (z cyklu Niech nas zobaczą), 2003
Karolina Breguła: Bez tytułu (z cyklu Niech nas zobaczą), 2003
Karolina Breguła: Bez tytułu (z cyklu Niech nas zobaczą), 2003
Karolina Breguła: Bez tytułu (z cyklu Niech nas zobaczą), 2003

Jak mówi sama artystka:

Odkryłam wtedy, że poprzez działanie artystyczne można próbować coś zmienić, można mieć realny wpływ. Chciałam pracować tak dalej. Równolegle zaczęłam się interesować sztuką krytyczną, jak ona działa, jak dociera do ludzi, jak oni na nią reagują. Zaczęłam szukać dróg dotarcia do przypadkowego odbiorcy, takiego, który nie bywa w galeriach i muzeach.

Seria trzydziestu fotografii z cyklu Niech nas zobaczą to portrety par homoseksualnych – gejów oraz lesbijek – podczas wspólnego spaceru. Wszystkie zdjęcia wyglądają podobnie, zostały przygotowane według pewnego schematu. Przedstawione osoby zostały uchwycone w neutralnej scenerii miejskiej. Akceptują swój homoseksualizm. Choć zostały ukazane w sposób niekontrowersyjny – wykonując gest, który w przestrzeni publicznej jest wśród par heteroseksualnych powszechny – zdają sobie sprawę, że w ten sposób wiele ryzykują.

Zdjęcia prezentowane były również na wystawach w miastach, z których pochodziły przedstawione pary – w Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Sosnowcu. Kampania Przeciw Homofobii zapraszała na nie następującymi słowami:

Kiedy kobieta kocha kobietę albo kiedy mężczyzna kocha mężczyznę, ma ochotę zniknąć, zblaknąć, ukryć się. Zakłada więc czapkę niewidkę. To żadne czary. Wystarczy nauczyć się żyć po kryjomu. Po kilku latach można przywyknąć. Czasem na zawsze. Przedstawiamy Państwu osoby, które zdecydowały się te czapkę niewidkę zdjąć. Pójść na spacer, trzymając się za ręce, jak gdyby nigdy nic.

Nan Goldin

Goldin nie stroniła od tematów tabu. Pokazywała obrazy z życia wyalienowanych par, drastyczne sceny przemocy, historie miłosne, opowieści o narkomanii i AIDS.

Nan Goldin, Gilles and Gotscho embracing, 1992
Nan Goldin, Gilles and Gotscho embracing, 1992

Na swoich fotografiach przedstawiła kilka par jednopłciowych, jednak jej najbardziej znanym projektem są zdjęcia Gillesa oraz jego partnera – Gotscho. Towarzyszyła im z aparatem w 1992 i 1993 roku, dokumentując zmagania pary ze śmiertelnym wirusem HIV, o którym w tamtych czasach nie było jeszcze zbyt wiele wiadomo.

Fotografie ukazują wyniszczające działanie choroby. Goldin prezentuje sekwencję obrazów – intymną relację kochanków, od zwykłego zdjęcia pary aż po przedstawienie Gotscho, który w szpitalu całuje nieżyjącego już Gillesa.

Nan Goldin, Gotscho kissing Gilles, 1993
Nan Goldin, Gotscho kissing Gilles, 1993

Kevin Truong – The Gay Men Project

Celem nowojorskiego fotografa jest stworzenie wizualnego katalogu gejów z całego świata. Pokazanie, że wiele stereotypów związanych z ich życiem i wyglądem jest nieprawdziwych. Prowadzony przez niego blog umożliwia regularne dodawanie wpisów – rozbudowanych relacji fotograficznych, które ilustrują osobiste zwierzenia kolejnych bohaterów cyklu. Dla samego autora projekt jest okazją do otwartego mówienia o swojej orientacji.

Kevin Truong, Bez tyutłu¸2013
Kevin Truong, Bez tyutłu, 2013

Truong dotychczas wykonał fotografie około czterystu osób w piętnastu miastach, między innymi w: Nowym Jorku, Waszyngtonie, Sao Paulo, Londynie, Paryżu, Rio de Janeiro. Prezentuje na zdjęciach mieszkania i otoczenie bohaterów swoich historii oraz ich partnerów (jeśli pozostają w związkach). Eksponuje przedmioty, które mogą wskazywać na ich pasje, wykonywany zawód; które umożliwiają poznanie ich charakteru.

Wśród historii opowiedzianych w ramach The Gay Man Project możemy znaleźć chociażby wpis dotyczący Boba – dyrektora naczelnego z Waszyngtonu. Bycie gejem oznacza dla niego życie w ukryciu, często wśród innych outsiderów.

Kevin Truong, Bez tyutłu¸2013
Kevin Truong, Bez tyutłu¸ 2013

Bob od dwudziestu lat pozostaje w związku ze swoim partnerem, z którym planuje wziąć wkrótce ślub, ale którego jednak nie zobaczymy we wpisie. Na fotografiach został przedstawiony we wnętrzu swojego mieszkania. Możemy odebrać go jako osobę spokojną i uporządkowaną.

Catherine Opie – Domestic series

Catherinie Opie konsekwentnie zajmuje się fotografią dokumentalną. Swoimi pracami zwraca uwagę na problem postrzegania seksualności, ochronę zdrowia i AIDS. Ważne jest dla niej również ukazywanie scen intymności i bliskości między partnerami.

W 1999 roku Opie opublikowała serię fotografii, przedstawiających różne lesbijki – pary, grupy przyjaciół, współlokatorki. Fotografka przez cztery lata podróżowała po Stanach Zjednoczonych, by uwiecznić homoseksualistki w ich domach oraz środowiskach, w których na co dzień przebywają.

W efekcie powstały zdjęcia ukazujące kobiety, które oddają się zwykłym czynnościom – relaksujące się w przydomowych ogrodach, wypoczywające w swoich łóżkach, wykonujące prace domowe, bawiące się ze swoimi dziećmi.

Catherine Opie, Norma & Eyenga, 1998
Catherine Opie, Norma & Eyenga, 1998

Opie nigdy nie doświadczyła szczęścia w miłości. Nie stworzyła szczęśliwego domu dla swoich bliskich. Obserwując inne pary, chciała zobaczyć, czy jest to w ogóle możliwe. Interesowało ją również, czy lesbijki wzorują się na heteroseksualnym modelu rodziny.


Źródła: (1) Sytuacja społeczna osób LGBT w Polsce. Raport za lata 2010-2011, red. Mirosława Makuchowska, Michał Pawlęga, Warszawa, Kampania Przeciw Homofobii, 2012, (2) culture.pl/pl/tworca/karolina-bregula, (3) kph.org.pl, (4) obieg.pl/recenzje/285, (5) thegaymenproject.com/about, (6) artnet.com/artists/catherine-opie