Wyobraź sobie miasto, w którym graffiti nie byłoby zakazane; miasto, w którym każdy mógłby narysować to, co chce, a ulice zalane byłyby milionem kolorów i napisów. Miasto, w którym nikt się nie nudzi, stojąc na przystanku autobusowym. Byłoby jak bankiet (…) – fantazjował pewnego razu Banksy.
Tag: napisy
Łódzka dawka piękna – Bałuty Pany i Panie
Media podtrzymują stereotyp łódzkich Bałut jako niezbyt ciekawej okolicy, zagłębia przestępczości i patologii. Trafiłem nawet na porównanie ich do slumsów, znanych chociażby z Indii czy Afryki. Jeszcze inni krajobraz tamtejszych ulic przyrównują do widoku miasta zbombardowanego w trakcie wojny i ostrzegają, by nie zapuszczać się tam bez celu.
A jak jest naprawdę? Z dzielnicą silnie związany jest Kacper Zaorski-Sikora – łódzki artysta, autor streetartowego projektu Bałuty Pany i Panie. Zapytałem go, co myśli o Bałutach i o czym mówią tworzone przez niego napisy na murach.